Zawsze mam pieniądze, klientów i czas

W zeszłym roku dołączyłam do pierwszego bezpłatnego wydarzenia Oli i tak przekonałam się na własnej skórze jak działa sanomentologia.

Czekałam na nie wiele miesięcy, bo już wcześniej miałam okazję uczestniczyć w jednej takiej sesji z zamkiem i zajrzałam w głąb swojego umysłu. Nie był to zbyt przyjemny widok. Wiedziałam już wtedy, że potrzebuję więcej takich sesji, różnych innych sesji, żeby sobie pomóc, żeby odbudować te ruiny i poprawić jakość swojego życia. Chciałam jednak, zanim zdecyduję się na jakąś płatną subskrypcję, zobaczyć czy to naprawdę działa.

Wzięłam udział w wydarzeniu i codziennie odsłuchiwałam lajwy, a potem nagrania. CODZIENNIE. Przez miesiąc. Byłam zaskoczona skutecznością sanomentologii. Nigdy bym wcześniej nie przypuszczała, że jakaś babka z internetu będzie mówić do mojej podświadomości a ona jej posłucha…

Efekty były niemal od razu. Co prawda dołączyłam, żeby móc skutecznie prowadzić biznes i pozbyć się blokad i zalegających gdzieś głęboko niesprzyjających przekonań, a tymczasem wpłynęło to na mój wewnętrzny spokój i relacje z dziećmi. Widocznie podświadomość sama wie najlepiej, co trzeba naprawić w pierwszej kolejności. A było to zmęczenie, frustracja, złość. Co oczywiście też ma wpływ na prowadzenie biznesu.

To wydarzenie jest dla osób, które czują się wypalone, walczą z desperacją w biznesie, nie mają wiary w siebie, są przemęczone, czują, że działają niezgodnie ze sobą, że coś je blokuje, mają huśtawki nastrojów od ekscytacji do frustracji albo w jakikolwiek sposób czują, że mogłyby więcej, ale stoją w miejscu. Tak naprawdę każdy z nas skrywa jakieś traumy i negatywne przekonania, a dzięki sanomentologii można się z nimi bezboleśnie rozprawić.

Polecam:)

Dołączyłam do wydarzenia, bo jak napisałaś o pomyśle na to wydarzenie to miałam już Prospera i Healsa. Fajnie działały, więc pomyślałam sobie, że skoro mam dobre efekty w Healsie, to czemu nie pójść o krok do przodu i nie spróbować sanomentologii w odniesieniu do biznesu. Więc się zapisałam.

Dużo się działo po wydarzeniu. Wzrosła pewność siebie i poczucie, że robię dobrą robotę i pomagam ludziom.

Polecam udział tym, którzy “nie wierzą” w działanie sanomentologii. Którzy obawiają się wydać pieniądze na program. Tu mogą spróbować za darmo i sprawdzić, jak to działa. O ile się odważą.