Główna
O mnie
O Sanomentologii
Sklep
Login
Kontakt

Główna
O mnie
O Sanomentologii
Sklep
Login
Kontakt

Strona główna / Heals Like Magic

Heals Like Magic

Wyświetlanie wszystkich wyników: 3

Heals Like Magic | 6 mcy
795,00 zł every 6 months
Heals Like Magic Subskrypcja Miesięczna
159,00 zł / month
Heals Like Magic Subskrypcja Roczna
1 590,00 zł / year

Privacy Policy | Cookie Policy | Terms of Use | Blog & Case Studies

Dołącz do mojego newslettera

Super! Już niedługo zapukam do Twojej skrzynki.

Imię

Adres mejlowy

Wpisując swoje dane oraz potwierdzając zapis zgadzasz się na wysyłkę newslettera, w tym bezpłatnych materiałów, informacji o usługach i produktach przez ALEKSANDRA DAHAI LTD. Jeśli nie chcesz zapisywać się na bezpłatny newsletter, możesz uzyskać dostęp do materiałów odpłatnie . Więcej informacji znajdziesz w Regulaminie newslettera.

Skontaktuj się ze mną

aleksandra@aleksandradahai.com

Znajdziesz mnie tu

Pracuj ze mną

Warsztaty dla Sanomentologów
Ruch Kobiet Wyzwolonych
Heals like Magic
Process na traumy 1:1

Ważne informacje

Polityka prywatności i plików cookies
Regulamin sklepu
Regulamin newslettera

Obserwuj @aleksandra_dahai

wiesz, że kobiety są odpowiedzialne za większość zakupów dla rodziny? To do nas kierowana jest większość reklam. Wyobraź to sobie: miliony marketerów na świecie siedzą i kminią jak nas skłonić do zakupów. I skubańcy, dobrze wiedzą, że kupuje nasza podświadomość. Wystarczy wzbudzić odpowiednie emocje. I jesteśmy bez szans.Potrafisz sobie wyobrazić, że wychodzisz z supermarketu tylko z tym, czego potrzebujesz i co miałaś zaplanowane? Że wracasz do tych rzeczy, które impulsywnie kupiłaś, bo nie mogłaś się oprzeć i zaczynasz z nich korzystać albo je odsprzedajesz? Możesz sobie wyobrazić, że dobrze napisana strona sprzedażowa nie wzbudza tego uczucia, że o maj gott, muszę to mieć i to natychmiast? Że dajesz sobie czas na racjonalną decyzję zamiast wyciągać kartę zanim super oferta się skończy?Przed końcem marca to może być Twoja nowa rzeczywistość.Każda, nawet największa rewolucja, zaczyna się od kilku małych kroków. Dlatego w czasie wyzwania “Jestem najważniejszą osobą w moich finansach” dam Ci wyraźne wskazówki jak zrobić te pierwsze kroki używając prostych zestawów pytań kartezjańskich. Ich zadanie zajmuje minutę. Działają wprost w podświadomości. Tam, gdzie aktywują się emocje i automatyczne reakcje na bodźce. Tam, gdzie zaczyna się wydawanie pieniędzy.Układ planet wyjątkowo sprzyja tej pracy. Przez kolejne tygodnie mamy retrogradację Wenus - idealny czas na porządki w finansach i w relacjach. Szczególnie w mojej ulubionej, relacji z pieniędzmi. I zaczynamy nowy cykl astrologiczny, gdy słońce przejdzie z iluzorycznych Ryb do zdeterminowanego Barana. Zacznie się nowa era. Era bycia najważniejszą osobą w swoich finansach.Jeśli jesteś gotowa na więcej pieniędzy na koncie - to jest Twoja przepustka do głębokiej, podświadomej zmiany.
https://kursy.aleksandradahai.com/s/jestem-najwazniejsza-osoba-w-moich-finansach-marzec2025.htmlPromocyjna cena jest ważna 72 godziny.

Pytania kartezjańskie coś ciekawego robią z pod

Pytania kartezjańskie coś ciekawego robią z podświadomością. W minutę po zadaniu ich zestawu nagle decyzja staje się oczywista, możesz zrobić to, co wcześniej było niemożliwe... No magia normalnie.

Wpis na Instagramie – 18037513292404828

Wpis na Instagramie – 18037513292404828

Są takie dni, że nic się nie chce. Jakaś dziwn

Są takie dni, że nic się nie chce. Jakaś dziwna energia (pewnie rezonans Szumana szaleje czy coś). Dziś był taki dzień dla mnie. Położyłam się, poleżałam. potem zrobiłam przegląd papierów, bo niedługo się przeprowadzam i nie chcę wszystkiego już dłużej ciągnąć ze sobą. Obejrzałam dwa odcinki Monka na Netflixie. Poszłam na kolację, bo zgłodniałam. Nic wielkiego.Pozwoliłam sobie nic nie robić. I jako kobieta urodzona i wychowana w Polsce jestem z tego nicnierobienia bardzo dumna. Kiedyś to by było niemożliwe.Sekret?Zadałam sobie pytania kartezjańskie, w których poruszyłam temat przekonania, że nie wolno tak leżeć bezproduktywnie. Zaadresowałam frustrację, bo mam sporo pracy do zrobienia. I jeszcze rozpracowałam poczucie winy, że tracę czas. Nagranie szkoleniowe wrzuciłam do Telegrama Bootcampa Magii Flow, szybko zamieściłam karuzelę na Tik Toku. Teraz kończę pisać ten tekst i … czas lulu. Bez wyrzutów sumienia, bez naciskania na siebie. Tak jakoś lekko poszło, nie?Właśnie to mam na myśli, gdy mówię o Magii Flow.Bootcamp trwa do 3 kwietnia, wciąż nie jest za późno, żeby dołączyć i rozpracować swoje mniejsze i większe blokady z moim osobistym wsparciem.https://kursy.aleksandradahai.com/s/bootcamp-magia-flow-marzec-2025.html

aszliwy wewnętrzny konflikt. Poniosły mnie emocj

aszliwy wewnętrzny konflikt. Poniosły mnie emocje i bezmyślnie zaatakowałam laskę, z zaskoczenia. Na swoja obronę mam, że sobie na to zasłużyła. I już po fakcie do głosu doszły myśli “ale tak nie można”, “tak się nie robi”, “powinnam być ponad to”, “agresja to nie rozwiązanie”.Euforia i zadowolenie z siebie zmieszały się z wyrzutami sumienia, obawą przed potępieniem, lękiem przed konsekwencjami. “Ale przecież ta zdzira zasłużyła sobie na to. Miałam prawo to zrobić!” Nastrój mi padł i wstałam z łóżka wkurzona.No tak, to był tylko sen. Sen, który miał potencjał zepsuć mi humor na cały dzień. Sen, który pozostawił po sobie prawdziwe emocje i napięcia. Sen, który wskazuje na coś, co we mnie siedzi, choć staram się to ignorować.Na szczęście mam do dyspozycji narzędzia, żeby to rozpracować. Zadałam sobie serię pytań kartezjańskich, napięcia odpuściły, po minucie humor powrócił. Teraz wiem, że mam coś dużego i zaległego do uwolnienia. Ten sen wyraźnie to pokazał, a doświadczenie nauczyło mnie nie ignorować takich rzeczy. Pewnie na noc włączę sobie jedną z grubszych sesji z Ruchu Kobiet.A tymczasem pytania kartezjańskie uratowały mi dzień.Od razu opisałam tę sytuację w Bootcampie Magii Flow i podałam gotową formułę pytań na konflikt wewnętrzny typu “chcę tego, ale nie mogę sobie na to pozwolić”. Po to jest ten Bootcamp - zauważamy i rozpracowujemy w nim swoje wewnętrzne blokady dokładnie wtedy, gdy się pokazują. I uczestniczki i ja.Zaczęliśmy pracę dwa dni temu, wciąż możesz do nas dołączyć. I szczerze mówiąc bardzo Ci to polecam. Bo dołączając teraz dostajesz miesięczne wsparcie ode mnie. Nagle masz szansę rozwiązać te blokady, o których wiesz. I na dodatek pewnie wskażę Ci te, które masz, ale ignorujesz. Mam spory talent do widzenia dalej niż to, co na powierzchni. Zwykle od razu widzę to, czego nie jesteś w stanie dostrzec sama.Tu masz link do zakupu https://kursy.aleksandradahai.com/s/bootcamp-magia-flow-marzec-2025.htmla w komentarzu dam próbkę pytań jeśli nie wiesz czy brać ten Bootcamp czy nie

to była połowa lipca. Upalny poniedziałek w Ao

to była połowa lipca. Upalny poniedziałek w Ao Nang. Dzień bez prądu, bo wichury uszkodziły kable i władze zapowiedziały, że będą naprawiać. Wiesz jak to jest siedzieć w tajskim mieszkaniu w upale 36 stopni, bez klimatyzacji, bez wiatraka?W takie dni zwykle jadę do miasteczka na zakupy i paznokcie. Dzień jakoś mija. Ale tym razem musiałam czekać w domu, spodziewałam się gościa. No i obiecałam kobietom z facebookowej grupy serię rytuałów na to, żeby spełniły się ich pragnienia.Rytuały to moja supermoc, kilkuminutowe nagrania audio oparte na sekwencjach pytań kartezjańskich. Możesz ich posłuchać na Tik Toku (wyszukaj mnie po nazwisku), ostatnie dwa też na IG. Napisałam ich i nagrałam kilkadziesiąt. Przychodzą do mnie same i są świetnie się sprawdzają.Ale z tymi rytuałami na pragnienia wybitnie mi nie szło. Jedna chciała w krótkim czasie spłacić długi. Druga - odnaleźć swoje powołanie. Trzecia odbudować relację z dorosłym dzieckiem. Kolejna uwolnić się od lojalności wobec przodków, którzy nie mieli szans na dostatek i obfitość. Następna - żeby ciało przestało boleć. Przestać bać się chwilowej utraty bezpieczeństwa i zmienić pracę. Zacząć ćwiczyć codziennie.Wypisałam sobie te wszystkie tematy w kalendarzu. Do kilku zaczęłam nawet pisać treść.I w pewnym momencie przyszła myśl “przecież większość tych tematów Cię nie dotyczy i nie wiesz jak je ugryźć. Naucz je! Niech poznają sztukę zadawania pytań i same sobie te blokady rozwiązują.”W ten jeden dzień napisałam cały kurs z blokad mentalnych i pytań kartezjańskich. Przetestowałam na kilkudziesięciu osobach. I wciąż mi czegoś brakowało.Dlatego postanowiłam po raz pierwszy poprowadzić go na nowo w formie trzymiesięcznego warsztatu praktycznego. Chcę, żeby każda uczestniczka zadała sobie tyle pytań, ile trzeba, żeby rozwiązać jej blokady.Pierwszy miesiąc Bootcampu rozpoczął się dziś, 4 marca, i potrwa do 3 kwietnia. Skupiamy się w nim całkowicie na pracy z własnymi blokadami.Możesz dołączyć na pierwszy miesiąc. Potem dokupić kolejne dwa kolejne. Ten Bootcamp jest bardzo szczególny. Może się już nigdy więcej nie powtórzyć.https://kursy.aleksandradahai.com/s/bootcamp-magia-flow-marzec-2025.html

poznaliśmy się 5 lat temu, na zajęciach z sanom

poznaliśmy się 5 lat temu, na zajęciach z sanomentologii. Miały pomóc w rozbrajaniu wtórnych korzyści z choroby czy bólu. Wyobraź sobie, że coś Cię boli, a wcale nie chcesz żeby przestało. To znaczy chcesz, ale podświadomość nie chce. Bo dzięki temu, że boli i cierpisz dostajesz coś, czego bardzo pragniesz i potrzebujesz, by przetrwać. I to jest ważniejsze niż życie bez bólu. Uwagę i podziw bliskich. Opiekę i zainteresowanie. Nawet rentę, dzięki czemu nie musisz chodzić do pracy.Na tym polegają wtórne korzyści z choroby, A jedną z metod uwolnienia ich jest zadanie w sesji pytań kartezjańskich. I to z nimi miałam burzliwą relację na początku naszej znajomości. Najpierw mnie zachwyciły. Proste, zwięzłe, eleganckie. Czasem nawet działały natychmiast i problem mógł zostać uzdrowiony w jednej sesji.Ale potem zaczęły mnie wkurzać. Bo dziwnie brzmią i trudno zrozumieć o co w nich chodzi.Co się stanie jeśli ból zniknie.
Co się stanie jeśli ból nie zniknie.
Co się nie stanie jeśli ból zniknie.
Co się nie stanie jeśli ból nie zniknie.Wypróbuj je sobie, jeśli coś Cię boli i daj znać jak poszło. Pomyśl o bólu, który masz i przeczytaj je szybko, bez odpowiadania świadomie.Zadawanie ich na głos w czasie sesji wydało mi się sztuczne. Nienaturalne. W dodatku okazało się, że akurat ból potrafi być bardzo oporny i jedna seria pytań zwyczajnie nie wystarczy. Wtedy byłam zbyt niedoświadczona, żeby o tym wiedzieć. Zraziłam się i przestałam ich używać na rok czy dwa. Ale gdy do nich wróciłam…To była miłość od drugiego wejrzenia.Wiesz, musiałam chyba do nich dojrzeć. Przestać zadawać je schematycznie. Zrobić użytek z mojej kreatywności. Zawdzięczam im niespodziewane przełomy w rozwoju moim i moich uczniów. Wyjście z mocno toksycznych relacji, zapętlonych uwikłań. Sytuacji na pozór nie do rozwiązania.Pewnego dnia zaczęłam używać ich też poza sesją. Zaczęłam nagrywać oparte na nich kilkuminutowe rytuały. I tak zaczęła się nowa era w moim życiu. Era flow. Aż pewnego dnia usiadłam i … O tym napiszę Ci następnym razem.Daj znać czy przestało boleć. Albo może chociaż boli trochę mniej?

Rytuał Kobiety Wyzwolonej na zmianę wizerunku i

Rytuał Kobiety Wyzwolonej na zmianę wizerunku i relacji z pieniędzmi, bo Wenus w retrogradacji sprzyja temu i to bardzo. Korzystaj z energii, Bo i tak na Ciebie wpływa.#kobietawyzwolona #blokadymentalne #kobietapo40 #markaosobista #pozwalampieniądzommniekochać ##baran #wenus #rytuałkobietywyzwolonej

Motyw przewodni lutego i marca to kończenie tego,

Motyw przewodni lutego i marca to kończenie tego, co było i otwarcie się na nowe. W tym roku (9 rok numerologiczny) ten temat jest szczególnie silny.Spójrz w siebie, pożegnaj co stare i daj się ponieść marzeniom. A potem je zrealizuj. #kobietawyzwolona #blokadymentalne #kobietapo40 #kobietapo30stce #podświadomość #markaosobista #pozwalampieniądzommniekochać #ryby